pewnej nocy gdy zapadł zmierzch poszłam na spacer i zobaczyłam , że Max siedzi i patrzy na gwiazdy podeszłam i zapytałam
-czemu nie śpisz ? - zapytałam
-a dlaczego ty nie śpisz?-też zapytał podkrępiony
- ja zapytałam pierwsza ! - odpowiedziałam
- dobrze , oglądam gwiazdy bo o czyms myśle - a o czym?
- yyy jak ci to powiedzieć - nie wiedział jak odpowidzieć
- Max odpowiedz - powiedziałam
........................................................................................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz